Zwrot kosztów procesu od drugiej strony

Zasadą jest, że do uiszczenia kosztów sądowych obowiązana jest strona, która wnosi do sądu pismo podlegające opłacie lub powodujące wydatki, chyba że ustawa stanowi inaczej. Podobnie, gdy strona chce skorzystać z reprezentacji adwokata, to ona jest obowiązana do poniesienia kosztów zastępstwa procesowego a nie jej przeciwnik. Czy i kiedy zwrot kosztów procesu od drugiej strony...

Apelacja karna po nowelizacji

W tym tygodniu w planach miałam zgoła odmienny temat publikacji, ale dzięki uprzejmości jednego z Czytelników i jego trafnej sugestii (dziękuję!) postanowiłam przygotować aktualizację wpisu "Wymogi formalne apelacji karnej", który został opublikowany już ponad rok temu. Od tamtej pory trochę się zmieniło, ponieważ w życie weszła duża nowelizacja procedury karnej. Tym razem...

Pozew o alimenty w pigułce

Coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których jedno z rodziców nie pokrywa należności względem swojego dziecka, a które winny być wypłacane na jego potrzeby umownie (dobrowolnie) bądź na mocy wyroku sądowego. Jeśli w tej kwestii rodzice są zgodni to, co do zasady, problemu nie ma. Pojawia się on wówczas, gdy ojciec lub matka skutecznie uchylają się od płacenia alimentów...

Wezwanie do zapłaty, czyli nieterminowe płatności

Jeżeli jesteś przedsiębiorcą, to zapewne przynajmniej raz w swojej karierze miałeś do czynienia z nieterminowymi płatnościami z tytułu wystawionych faktur VAT. Nierzadko zdarzają się także całkowite odmowy spełnienia świadczenia za wykonaną usługę. Co w takiej sytuacji można zrobić i czy od razu trzeba występować na drogę sądową? Zapoznajcie się z praktycznym...

Pisanie pism procesowych – sztuka czy łatwizna?

Niejeden student prawa przed rozpoczęciem praktyki w zawodzie jest zdania, że pisanie pism procesowych to łatwizna. Co może być w tym trudnego? Wystarczy przecież przelać swoje myśli na papier. Prawnik jest humanistą, a więc powinien być do tego stworzony. Niestety, praktyka zawodowa pokazuje, że nie wszystko jest tak łatwe, jak wydaje się na samym początku. Niejednokrotnie...

Doręczono mi z sądu nakaz zapłaty – to nie prima aprilis!

Dzień jak codzień. Wstajesz rano, jesz śniadanie i pijesz kawę. Chwila relaksu przed kolejnym pracowitym dniem. Niespodziewanie ktoś mąci Twój spokój i dzwoni do drzwi. Kto to może być o tak wczesnej porze? Ach, to tylko listonosz. Odbierasz przesyłki, kwitujesz... Zaraz zaraz! Przesyłka sądowa? O co może chodzić? Zaintrygowany i przerażony jednocześnie wracasz do mieszkania,...