Od pojawienia się koronawirusa w Polsce minął już rok. Początki pandemii sparaliżowały nie tylko działanie przedsiębiorstw, ale także urzędów. W zeszłym roku ogromna ilość ubezpieczonych czekała nawet kilka miesięcy na wypłatę świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, w szczególności zasiłku chorobowego i macierzyńskiego. Wydawać by się mogło, że w ciągu ubiegłego roku ZUS powinien już wypracować schemat postępowania, aby nie dochodziło do tak dramatycznych opóźnień. Nic bardziej mylnego. Co można zrobić, gdy ZUS zwleka z wypłatą zasiłku?
Przykra rzeczywistość
W chwili obecnej wciąż wiele osób czeka na rozpatrzenie przez ZUS wniosków, w szczególności o wypłatę zasiłków z ubezpieczenia chorobowego. Podobny problem dotyczy wniosków o wypłatę renty. Czas oczekiwania na decyzję organu jest de facto nieokreślony, a ZUS nie musi płacić odsetek za opóźnienie w wypłacie świadczeń. Najczęściej jedyną informacją, jaką osoba ubezpieczona może uzyskać od organu, jest to, że „sprawa jest w opracowaniu, data wypłaty nie została jeszcze ustalona„.
Ponadto, jak wskazał mi sam ZUS „obecnie w okresie pandemii, mimo upływu ustawowego terminu na rozpatrzenie sprawy, może zdarzyć się, że wniosek będzie rozpatrzony po tym terminie [ustawowym – przyp. aut.]. Aktualnie odczuwamy znaczny wzrost wniosków o zasiłki, co niewątpliwie wpływa na czas rozpatrzenia spraw„.
Czy ZUS może w taki sposób tłumaczyć swoją bezczynność? Moim zdaniem natłok spraw do rozpatrzenia i sytuacja związana z COVID-19 nie powinna mieć wpływu na wydawanie decyzji w ustawowym terminie. Rozpoznawanie wniosków o wypłatę świadczeń należy do kompetencji ZUS jako organu administracji publicznej. W sytuacji, gdy wniosków tych jest dużo lub brakuje pracowników z powodu pandemii, organ powinien wypracować taki schemat postępowania, aby mimo obecnej sytuacji świadczenia były wypłacane osobom potrzebującym w terminie.
Bądź co bądź, ZUS miał bardzo dużo czasu na przeorganizowanie się i dostosowanie swojego trybu działania do sytuacji związanej z koronawirusem.
Termin na rozpatrzenie sprawy
Zgodnie z art. 35 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (KPA), organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki. Niezwłocznie powinny być załatwiane te sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ (art. 35 § 2 KPA).
Z kolei załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego, co będzie dotyczyć większości spraw prowadzonych przed ZUS o wypłatę zasiłku chorobowego lub macierzyńskiego, powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania (art. 35 § 3 KPA).
Obowiązki organu po upływie terminu
O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie organ (ZUS) jest obowiązany zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki, wskazując nowy termin załatwienia sprawy oraz pouczając o prawie do wniesienia ponaglenia (art. 36 § 1 KPA). Co istotne, ten sam obowiązek ciąży na organie również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn od niego niezależnych (art. 36 § 2 KPA).
Ponaglenie na niezałatwienie sprawy w terminie
Od 1 czerwca 2017 r. strona postępowania administracyjnego ma prawo wniesienia ponaglenia na niezałatwienie sprawy w terminie. Jest to warunek późniejszego złożenia skargi do sądu administracyjnego. Dotyczy to spraw ZUS rozpatrywanych w trybie administracyjnym (m.in. specjalny zasiłek opiekuńczy). W przypadku spraw ZUS, w których właściwe są sądy powszechne (m.in. zasiłek chorobowy i macierzyński), nie ma konieczności składania ponaglenia.
Ponaglenie należy złożyć bezpośrednio do ZUS (art. 37 § 3 KPA), który będzie miał 7 dni na jego rozpatrzenie (art. 37 § 5 KPA). Pismo należy uzasadnić.
Bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania
Właściwość sądu administracyjnego
W niektórych sprawach, takich jak świadczenia przyznawane w drodze wyjątku (np. specjalny zasiłek opiekuńczy) lub umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, wnosi się skargę na bezczynność ZUS lub przewlekłe prowadzenie postępowania w trybie administracyjnym, po wyczerpaniu przysługujących środków. Właściwy jest tutaj sąd administracyjny. Skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie sprawy należy złożyć do sądu administracyjnego za pośrednictwem ZUS.
ZUS pozostaje w bezczynności, jeżeli nie załatwi sprawy w ustawowym terminie 1 miesiąca lub, w przypadku sprawy szczególnie skomplikowanej, w terminie 2 miesięcy bądź też, o ile poinformował o nowym terminie rozpatrzenia sprawy, po upływie tego terminu.
Z kolei postępowanie prowadzone przez ZUS popadnie w przewlekłość, gdy organ będzie je prowadził dłużej niż jest to niezbędne do załatwienia sprawy. Będzie to miało miejsce w szczególności, gdy ZUS będzie podejmował czynności pozorne, aby nie popadać w bezczynność, przy czym czynności te nie będą de facto dążyły do załatwienia sprawy, czyli wypłaty świadczenia. Są to sprawy rzadkie. Najczęściej organ będzie pozostawał w bezczynności, a więc przysługiwać będzie skarga na bezczynność organu.
Właściwość sądu powszechnego
W pozostałych sprawach co do zasady właściwe do rozpoznania sprawy o bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez ZUS (m.in. zasiłek chorobowy i macierzyński) są sądy powszechne. Stosuje się w tym przypadku przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (KPC).
Zgodnie z art. 83 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, odwołanie do sądu przysługuje w razie niewydania decyzji w terminie 2 miesięcy, licząc od dnia zgłoszenia wniosku o świadczenie lub inne roszczenia. Dotyczy to m.in. niewydania decyzji w przedmiocie przyznania zasiłku chorobowego lub macierzyńskiego. W takiej sytuacji nie ma konieczności wnoszenia ponaglenia, ponieważ sprawa toczyć się będzie w ramach postępowania cywilnego, a nie administracyjnego.
Po upływie ww. 2 miesięcy można wnieść odwołanie do sądu powszechnego, za pośrednictwem ZUS. Zgodnie z art. 477(9) § 4 KPC, jeżeli organ nie wydał decyzji lub orzeczenia w terminie 2 miesięcy od dnia zgłoszenia roszczenia, odwołanie można wnieść w każdym czasie po upływie tego terminu. W takiej sytuacji, sąd w razie uwzględnienia odwołania zobowiązuje organ do wydania decyzji w określonym terminie, zawiadamiając o tym organ nadrzędny, albo orzeka co do istoty sprawy. Jednocześnie stwierdza, czy niewydanie decyzji przez organ nastąpiło z rażącym naruszeniem prawa.
Wniosek o interwencję RPO
Każda osoba pokrzywdzona bezczynnością organu, zwłaszcza gdy nie może uzyskać rzetelnej informacji o terminie rozpatrzenia jej sprawy, może złożyć do Rzecznika Praw Obywatelskich wniosek o zajęcie się sprawą. Pismo takie jest wolne od opłat. Powinno zawierać oznaczenie wnioskodawcy oraz osoby, której wolności i praw sprawa dotyczy, a także określać przedmiot sprawy.
Wniosek można złożyć między innymi w formie elektronicznej za pośrednictwem formularza. Biuro RPO nawet tego samego lub następnego dnia roboczego od wpłynięcia wniosku kieruje do organu (ZUSu) zapytanie z prośbą o przedstawienie szczegółowego stanu sprawy w oparciu o posiadane akta i przekazanie odpowiedzi.
Bardzo rekomenduję tę drogę postępowania w sytuacji, gdy ZUS pozostaje w bezczynności, a ubezpieczony czeka na wypłatę świadczenia z przez kilka miesięcy. Najczęściej po wystosowaniu przez RPO zapytania do organu, wniosek o wypłatę świadczenia jakimś dziwnym trafem odnajduje się i (ba!) nawet znajduje się pracownik, który go rozpozna, a świadczenie zostaje wypłacone w ciągu zaledwie kilku dni.
Autor:
Zuzanna Lewandowska – adwokat oraz autorka bloga PrawnikLewandowska.pl o prawie i zawodzie prawnika. Specjalizuje się głównie w prawie rodzinnym, cywilnym i gospodarczym, ale doświadczenie zawodowe zdobywała także w innych dziedzinach prawa. Przez wiele lat współpracowała z renomowanymi kancelariami prawnymi w Warszawie, a obecnie prowadzi indywidualną praktykę adwokacką. Wspiera klientów indywidualnych oraz przedsiębiorców w całej Polsce, w tym również online. Na Instagramie prowadzi konto @prawniklewandowska, na którym dzieli się treściami o prawie, zawodzie adwokata, edukacji, rozwoju i macierzyństwie.
Jeżeli potrzebujesz pomocy prawnej w swojej sprawie albo masz pytania, skontaktuj się ze mną pod numerem telefonu: +48 510 668 414 lub adresem e-mail: kontakt@kancelarialewandowska.com
Dziękuję za ten artykuł, bardzo mi pomógł.
To ja dziękuję za lekturę i komentarz! Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry,
ZUS spóźnia się z wypłatą 3 miesiące. Napisałem do RPO, a oni wysłali pismo do ZUS 8.06. Jest 15 i wciąż nie ma odpowiedzi. Ile czasu ma ZUS na ustosunkowanie się do pisma?
Przepraszam za bezpośrednie pytanie, ale ja już nie wiem jak sobie radzić…
Nie ma problemu 🙂
Dzień dobry! RPO zazwyczaj nie wskazuje terminu do ustosunkowania się do wezwania. Przyjęłabym jednak termin 30 dniowy, choć nie jest to termin, który w postępowaniu przed RPO wywołuje wobec ZUS jakieś konsekwencje prawne. Po 30 dniach bez odpowiedzi proponuję skontaktować się z Rzecznikiem w tej sprawie, wskazując na bardzo długi czas oczekiwania. Z uwagi na sytuację życiową można oczywiście wcześniej kontaktować się mailowo z Biurem Rzecznika, wskazując na potrzebę pilnego rozwiązania sprawy. Rzecznik może wtedy wysłać coś w rodzaju ponaglenia do organu.
Bardzo dziękuję 😀
Na innej stronie, gdzie powołano się na postanowienie sądu administracyjnego (IV SAB/Wa 917/19) przeczytałam, że w przypadku opóźnień w wypłacie zasiłku chorobowego, należy złożyć odwołanie do sądu cywilnego, a nie administracyjnego, gdyż administracyjny w tych sprawach nie jest właściwy i odrzuca takie skargi na bezczynność. Jak zatem jest w rzeczywistości?
Dzień dobry! Wszystko zależy od tego czego dotyczy działanie organu. W poście chciałam skupić się na samym wyjaśnieniu pojęcia bezczynności i przewlekłości, nie poruszając konkretnie problematyki związanej z właściwością sądów. Cytując przepis mogłam wprowadzić w tym zakresie zamęt – zaktualizowałam post i usunęłam ten cytat, pozostawiając (jak miałam w zamyśle) jedynie wyjaśnienie pojęć bezczynności i przewlekłości postępowania oraz możliwości wniesienia skargi w tym przedmiocie. Odpowiadając na Pani pytanie, w przypadku ustalenia prawa do zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego rzeczywiście właściwym do rozpoznania odwołania jest sąd cywilny. Dotyczy to także np. zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego i ustalenia podstawy wymiaru składek. Niemniej, jeżeli… Czytaj więcej »
Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Niemniej, chodziło mi nie tyle o właściwość sądu, co o sam schemat działania w przypadku bezczynności ZUS. Czytając Pani artykuł odniosłam wrażenie, że dotyczy on głównie opóźnień w wypłacie zasiłków chorobowych, czy macierzyńskich , na co poniekąd wskazuje sam tytuł wpisu. Opisuje w nim Pani jakie czynności można podjąć, gdy ZUS nie wypłaca zasiłku, tj. złożenie ponaglenia a później skargi. Stąd właśnie moja wątpliwość, gdyż tak jak wspomniałam, natknęłam się na stanowisko, zgodnie z którym w takiej sytuacji nie uruchamia się tej całej procedury administracyjnej, lecz składa się odwołanie do sądu powszechnego, a w tym przypadku,… Czytaj więcej »
W sprawach ZUS, gdzie właściwy jest sąd powszechny (m.in. zasiłek chorobowy i macierzyński) składa się samo odwołanie do sądu (za pośrednictwem ZUS) bez ponaglenia, jeżeli ZUS nie wydał żadnej decyzji w terminie 2 miesięcy licząc od dnia zgłoszenia wniosku o świadczenie.
Natomiast w sprawach ZUS, w których właściwy jest sąd administracyjny (m.in. specjalny zasiłek opiekuńczy), najpierw trzeba złożyć ponaglenie do organu, a dopiero później można wnieść skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie sprawy do sądu administracyjnego 🙂
Uaktualnię post o to rozróżnienie konkretnej drogi postępowania wraz z przykładami, których spraw to dotyczy, żeby nie było już żadnych wątpliwości! 🙂
na skarge do pana boga tylko to chory kraj
Tak ludzie głosują na popisowców.
Mam pytanie 5 miesiąc. choruje wtym miesiącu zus nie zapłacił mi chorobowego Jak długo mam czekać
Dzień dobry. Polecam skontaktować się w tej sprawie bezpośrednio z infolinią ZUS lub wysłać zapytanie za pośrednictwem PUE ZUS, jeżeli ma Pani tam konto. Powinni udzielić informacji o tym jaki jest termin wypłaty świadczenia w tym miesiącu lub z czego wynika opóźnienie.
Polecam usługi firmy Conperio. Pomagają w kontroli zwolnień lekarskich. Znajomi przedsiębiorcy też bardzo sobie chwalą.
Może lepiej pracownicy ZUS wzięli by się w końcu do roboty zamiast opowiadać głupoty. Stałem kiedyś latem przed urzędem, okna pootwierane i tylko było słychać jak opowiadają sobie to czy tamto i oczywiście śmichy chichy itp.