Postępowanie zabezpieczające, zwłaszcza w sprawach rodzinnych, budzi wiele emocji. W przypadku oddalenia wniosku o zabezpieczenie powództwa wiele osób nie wie jakie powinny być kolejne kroki w sprawie, jednocześnie obawiając się, że oddalenie wniosku z góry przekreśla szanse na wygranie całej sprawy. Jak jest w rzeczywistości?
O zabezpieczeniu słów kilka
Zgodnie z art. 730 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (KPC) w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. Do udzielenia zabezpieczenia właściwy jest sąd, do którego właściwości należy rozpoznanie sprawy w pierwszej instancji.
Zabezpieczenie udzielane jest co do zasady na wniosek, a w wypadkach, w których postępowanie może być wszczęte z urzędu – także z urzędu (art. 732 KPC). Z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia można wystąpić zarówno w trakcie trwania postępowania, jak i jeszcze przed jego wszczęciem. W tym drugim przypadku, jeżeli sąd udzieli zabezpieczenia, to jednocześnie wyznacza termin, w którym należy wnieść pismo wszczynające postępowanie (pozew). W przypadku niewniesienia tego pisma zabezpieczenie upada. Wyznaczony przez sąd termin nie może przekraczać dwóch tygodni (art. 733 KPC).
Udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Nie jest to więc uprawnienie przypisane tylko powodowi lub wnioskodawcy.
Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie (art. 730(1) § 1 KPC).
Z powyższego wynika, że w postępowaniu zabezpieczającym należy wyłącznie uprawdopodobnić roszczenie oraz interes prawny, podczas gdy w całym postępowaniu konieczne jest, aby roszczenie swe udowodnić (jest więc mniejszy rygor dowodowy).
Oznacza to, że strona uprawniona jest zobowiązana przedłożyć twierdzenia wraz z materiałem dowodowym, których wstępna analiza prowadzi do ustalenia wysokiego prawdopodobieństwa w zakresie zasadności dochodzonego roszczenia oraz istnienia interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia w rozumieniu art. 730 (2) § 1 k.p.c. Niedostateczne uprawdopodobnienie którejkolwiek z tych przesłanek stanowi przeszkodę uniemożliwiającą uwzględnienie przedmiotowego wniosku (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, V Wydział Cywilny, z dnia 9 lipca 2018 r., sygn. akt: V ACz 475/18).
Zasadą jest, że zabezpieczenie nie może zmierzać do zaspokojenia roszczenia (art. 731 KPC). Przykładowo, w postępowaniu o zapłatę 50.000 zł nie możemy więc żądać zabezpieczenia powództwa poprzez zapłatę tych 50.000 zł, powołując się na to, że w przeciwnym razie utrudni to lub uniemożliwi wyegzekwowanie tej kwoty wyrokiem.
Rozpoznanie wniosku o zabezpieczenie
Wniosek o udzielenie zabezpieczenia sąd rozpoznaje bezzwłocznie, nie później jednak niż w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do sądu, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej (art. 737 KPC). Jeżeli ustawa przewiduje rozpoznanie wniosku na rozprawie, należy ją wyznaczyć tak, aby rozprawa mogła odbyć się w terminie miesięcznym od dnia wpływu wniosku. Sąd rozpoznając wniosek może go uwzględnić i udzielić zabezpieczenia lub może go oddalić.
Oddalenie wniosku o zabezpieczenie
Jeżeli sąd oddali wniosek o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania postępowania, przysługuje na to postanowienie zażalenie (art. 741 § 1 KPC). Po zmianach legislacyjnych z 2019 r., zażalenie rozpoznaje sąd, który wydał zaskarżone postanowienie, w składzie trzech sędziów. Przed nowelizacją zażalenie rozpoznawał sąd II instancji.
Wiązało się to często z bardzo długim okresem oczekiwania – najpierw na przekazanie akt sprawy z zażaleniem sądowi II instancji, następnie wyznaczenie terminu, rozpoznanie zażalenia, a na koniec jeszcze powrót akt do sądu I instancji i kontynuowanie postępowania głównego. Niestety, niejednokrotnie bardziej korzystne było zrezygnowanie ze składania zażalenia w sytuacji, gdy sprawa była nagląca i dotyczyła np. ustalenia alimentów na dzieci.
Najczęstszą obawą klientów jest to, że jeżeli sąd oddalił wniosek o zabezpieczenie powództwa, to oznacza to, że pewnie też nie uwzględni powództwa w całości. Nic bardziej mylnego! Sąd rozpoznaje sam wniosek o zabezpieczenie i podniesione tam argumenty, które mają uprawdopodobnić roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Niestety, w toku analizy może dojść do wniosku, że strona nie uprawdopodobniła roszczenia lub interesu prawnego w udzieleniu tego zabezpieczenia, wskutek czego wniosek oddala.
Z kolei po zamknięciu postępowania sąd dokonuje całościowej analizy całego zgromadzonego w toku sprawy materiału dowodowego i ocenia czy strony udowodniły fakty, z których chcą wywodzić skutki prawne. Ostateczny, końcowy wyrok, nie jest podyktowany rozstrzygnięciem w przedmiocie wniosku o zabezpieczenie.
Autor:
Zuzanna Lewandowska – adwokat oraz autorka bloga PrawnikLewandowska.pl o prawie i zawodzie prawnika. Specjalizuje się głównie w prawie rodzinnym, cywilnym i gospodarczym, ale doświadczenie zawodowe zdobywała także w innych dziedzinach prawa. Przez wiele lat współpracowała z renomowanymi kancelariami prawnymi w Warszawie, a obecnie prowadzi indywidualną praktykę adwokacką. Wspiera klientów indywidualnych oraz przedsiębiorców w całej Polsce, w tym również online. Na Instagramie prowadzi konto @prawniklewandowska, na którym dzieli się treściami o prawie, zawodzie adwokata, edukacji, rozwoju i macierzyństwie.
Jeżeli potrzebujesz pomocy prawnej w swojej sprawie albo masz pytania, skontaktuj się ze mną pod numerem telefonu: +48 510 668 414 lub adresem e-mail: kontakt@kancelarialewandowska.com