Pisanie pism procesowych – sztuka czy łatwizna?

Niejeden student prawa przed rozpoczęciem praktyki w zawodzie jest zdania, że pisanie pism procesowych to łatwizna. Co może być w tym trudnego? Wystarczy przecież przelać swoje myśli na papier. Prawnik jest humanistą, a więc powinien być do tego stworzony. Niestety, praktyka zawodowa pokazuje, że nie wszystko jest tak łatwe, jak wydaje się na samym początku. Niejednokrotnie przyszło mi zapoznawać się z obszernymi pismami procesowymi, z których właściwie nic nie wynikało lub co najmniej trudno było odszukać w nich głębszy sens i zrozumieć zamierzenie autora. Jak pisać pisma procesowe, aby czytano nas z uwagą?

Pierwsze kroki

Przygotowując odpowiedź na pismo najlepiej jest podkreślać lub zaznaczać na kolorowo istotne fragmenty, z którymi mamy zamiar polemizować. Przydatne jest także robienie notatek na marginesach, jak również zapisywanie w podpunktach kontrargumentów na kartce. Dotyczy to także przygotowywania pierwszego pisma w sprawie.

Tak uporządkowane myśli będą przydatne przy tworzeniu planu pisma, który powinien zakładać, że poruszane przez nas kwestie są omawiane w kolejności takiej jak dokument, na który przygotowujemy odpowiedź, albo od najważniejszych do najmniej ważnych.

Osobiście preferuję drugi sposób konstruowania pism, gdyż pomaga on ustalić, które sporne zagadnienia są dla nas priorytetowe, a samo pismo jest dzięki temu bardziej czytelne.

Język, w którym sporządzane jest pismo

Niejednokrotnie zapoznawałam się z pismami, których autor posługiwał się nadto wysublimowanym słownictwem, co w konsekwencji utrudniało zrozumienie jego zamysłu. Czytanie takich pism jest często katorgą dla niejednego prawnika lub sędziego. Pisząc takim językiem sami sobie strzelamy w przysłowiowe kolano, ponieważ ryzykujemy, że nie tylko druga strona, ale także sąd, nie wyciągnie z pisma takich wniosków, jakie byśmy chcieli.

Z tego względu bardzo ważne jest, aby pisać możliwie prostym i zrozumiałym językiem, poprawnym pod kątem językowym, stylistycznym i zgodnym z terminologią prawniczą, jak również unikać nadmiernego rozwlekania zagadnień, które tego nie wymagają. Innymi słowy, prawnik powinien lać przysłowiową wodę tylko wtedy, gdy sytuacja tego wymaga!

Schemat pisma procesowego

Układ pisma zależy oczywiście od jego rodzaju. Inaczej będzie wyglądała apelacja, a inaczej pozew czy odpowiedzi na te pisma procesowe. Niemniej, pewne elementy pozostają niezmienne. Każde pismo procesowe składa się z czterech części: komparycji, petitum, uzasadnienia i zakończenia.

Komparycja

Komparycja nie jest de facto właściwą treścią dokumentu, a jego wstępem, technicznym rozpoczęciem, które określa miejsce sporządzenia pisma, datę, strony oraz inne istotne okoliczności. Komparycję wyróżnia się nie tylko w pismach procesowych jako takich, ale wszelakiego rodzaju dokumentach, np. aktach notarialnych, wyrokach sądowych oraz  przedsądowych wezwaniach do zapłaty.

Komparycja pisma procesowego to nic innego jak jego część począwszy od miejsca i daty sporządzenia pisma aż po jego tytuł (określający rodzaj dokumentu, np. odpowiedź na pozew). W komparycji umieszcza się informacje o sądzie, do którego kierowane jest pismo, stronach biorących udział w postępowaniu wraz z określeniem ich pełnomocników procesowych lub przedstawicieli ustawowych (o ile są), jak również wskazujemy sygnaturę akt (o ile została już nadana). W pismach wszczynających postępowanie w pierwszej lub drugiej instancji wskazuje się także wartość przedmiotu sporu lub wartość przedmiotu zaskarżenia. Informacją niejako wieńczącą komparycję pisma jest jego tytuł określający rodzaj pisma, np. pozew, odpowiedź na pozew lub apelacja, który jest zazwyczaj pogrubiony i wyśrodkowany.

Komparycję zawsze tworzę w tabeli z dwiema kolumnami i odpowiednią ilością wierszy, w zależności od liczby stron postępowania. W prawej kolumnie umieszczam dane sądu i stron. W lewej kolumnie z wyrównaniem do prawej krawędzi i pogrubioną czcionką zapisuję w którym wierszu znajdują się dane osoby wszczynającej postępowanie a w której strony przeciwnej. Po uzupełnieniu tabeli usuwam jej obramowanie w całości. Dzięki temu tekst komparycji nie rozjeżdża się i wygląda schludnie. 

Petitum

Petitum pisma procesowego rozpoczyna się zazwyczaj od słów „Działając w imieniu mojego Mocodawcy, na podstawie (…)” lub jeżeli strona działa we własnym imieniu, to „Ja, niżej podpisany, na podstawie (…)„. Jest to właściwa treść pisma zawierająca konkretne żądanie strony. To w tym miejscu określamy, czy wnosimy o zasądzenie od pozwanego konkretnej kwoty pieniężnej i z jakiego tytułu lub czy wykonując zobowiązanie sądu przedstawiamy nasze stanowisko w sprawie.

Klasyczną triadą umieszczaną w petitum apelacji, zarówno cywilnej jak i karnej, jest „zaskarżam, zarzucam, wnoszę„, tzn. w punkcie pierwszym zaskarżam wyrok w całości lub w części, zaskarżonemu wyrokowi zarzucam konkretne naruszenia, a wobec powyższego wnoszę o uchylenie zaskarżonego wyroku odpowiednio w całości lub w części. 

Petitum będzie bardziej czytelne, gdy przyjmie się odpowiednią numerację, np. I., 1., a., w zależności od tego jak bardzo rozbudowane są poszczególne żądania pisma, z zastosowaniem odpowiednich wcięć dla każdej rozpoczętej numeracji. Będzie to przydatne także przy sporządzaniu uzasadnienia pisma.

Uzasadnienie

Po wnioskach zawartych w petitum następuje kolejna właściwa część treści pisma, czyli uzasadnienie. Jego schemat jest bardzo ważny, ponieważ musi być na tyle czytelny, aby nasze stanowisko wyrażone w petitum zostało wyczerpująco uargumentowane.

Uzasadnienie będzie bardziej czytelne i uporządkowane, jeżeli będzie odnosić się do poszczególnych punktów petitum (np. Ad. I, Ad. I pkt 1 lit. a) lub do poszczególnych zagadnień (np. ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków), tworząc wytłuszczone śródtytuły. Osobiście zawsze rezygnuję z wcięć w akapitach na rzecz odstępów między poszczególnymi akapitami, dzięki czemu pismo wygodniej się czyta. Dotyczy to w szczególności obszernych pism. Można także zastosować podkreślenia ważniejszych kwestii w treści uzasadnienia, ale z umiarem.

Zakończenie

Prawie każde pismo procesowe kończone jest sławnym stwierdzeniem „W świetle powyższego, wnoszę jak w petitum” lub „W związku z powyższym, wnoszę jak w petitum” – wariacji jest wiele. Pod nim umieszcza się ewentualne oświadczenia wymagane przepisami prawa, np. oświadczenie o nadaniu odpisu pisma przesyłką poleconą pełnomocnikowi strony przeciwnej, a czasami także oświadczenie co do podjęcia mediacji lub innej formy pozasądowego rozwiązania sporu. To drugie oświadczenie najczęściej jest umieszczane między petitum a uzasadnieniem pisma.

Następnie, swoje miejsce znaleźć musi podpis autora pisma, który musi być własnoręczny i czytelny. Pod podpisem wskazuje się listę załączników do pisma, takich jak pełnomocnictwo wraz z dowodem uiszczenia opłaty skarbowej, dowód uiszczenia opłaty sądowej od pisma, dokumenty powołane w uzasadnieniu, a także odpis pisma dla strony przeciwnej.

Niekiedy pełnomocnicy preferują umieszczanie listy załączników przed podpisem, niemniej uważam, że nie jest to właściwa treść pisma, pod którą musi podpisywać się jej autor, a jedynie służy uporządkowaniu dokumentów znajdujących się przy piśmie. Z tego względu listę załączników umieszczam pod podpisem.

Nie zapomnij!

Prawidłowy schemat pisma to nie wszystko. Przed wydrukiem upewnij się czy pismo jest prawidłowo wyjustowane (sama treść pisma powinna być wyjustowana do obydwu krawędzi), czy zastosowana jest jednolita interlinia (zazwyczaj 1,15 jest wystarczające do wygodnego czytania), czy odstępy między akapitami nie są zbyt duże, jak również czy czcionka w całym dokumencie jest jednolita. Dzięki temu pismo będzie wyglądało schludnie, a czytelnik będzie mógł skupić całą swoją uwagę wyłącznie na jego treści.

Tym razem zachęcam do pobrania bezpłatnej infografiki dotyczącej pisania pism procesowych. Jak pisać, aby czytano nas z uwagą? Link do pobrania infografiki w wersji PDF znajduje się poniżej. Możecie ją znaleźć także w zakładce „Poradniki”.

Z kolei w przyszłym tygodniu głównym i długo wyczekiwanym przez Was tematem będzie prowadzenie własnej strony internetowej! Jak założyć bloga i skutecznie go prowadzić?

 

Autor:

Zuzanna Lewandowska – adwokat oraz autorka bloga PrawnikLewandowska.pl o prawie i zawodzie prawnika. Specjalizuje się głównie w prawie rodzinnym, cywilnym i gospodarczym, ale doświadczenie zawodowe zdobywała także w innych dziedzinach prawa. Przez wiele lat współpracowała z renomowanymi kancelariami prawnymi w Warszawie, a obecnie prowadzi indywidualną praktykę adwokacką. Wspiera klientów indywidualnych oraz przedsiębiorców w całej Polsce, w tym również online. Na Instagramie prowadzi konto @prawniklewandowska, na którym dzieli się treściami o prawie, zawodzie adwokata, edukacji, rozwoju i macierzyństwie.

Jeżeli potrzebujesz pomocy prawnej w swojej sprawie albo masz pytania, skontaktuj się ze mną pod numerem telefonu: +48 510 668 414 lub adresem e-mail: kontakt@kancelarialewandowska.com

5 1 Zagłosuj
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
Jarek
Jarek
3 lat temu

Zgrabnie napisane, bez zadęcia i lakonicznie na temat. .

Mirek
Mirek
2 lat temu

Pani Zuzanno bardzo dziękuję za prosty i jasny schemat pisma mi jako fizykowi jest bardzo pomocny w mojej sprawie. Pozdrawiam Mirek

Jarosław
Jarosław
3 lat temu

Bardzo ciekawe informacje – na pewno będę do Was zaglądać.

Halina
Halina
2 lat temu

czy korespondencja z prokuraturą . w spr.proceduralnych są pismami procesowymi i muszą podpisane osobiście czy np mogą być napisane jako zwykłe emaile?

Jan
Jan
2 lat temu

Pragnę podkreślić, że czytający nasze pismo jedynie doszukuje się treści, które mu będą przydatne aby rozstrzygnąć już z góry podjętą decyzję. Nie zwraca na poprawność prawną pisma, a doszukuje się w naszej argumentacji takich sformułowań, które pomogą czytającemu podjąć tą decyzję. To tak aby nasze argumenty nas zniszczyły. To jest łatwizna dla decydentów. Zresztą prawo polskie jest jak z gumy, a dowodem tego są różne interpretacje tego samego działania przez „znamienite głowy”.

piotr
piotr
2 lat temu

W PETITUM można zawrzeć sygnatury akt np. SN i innych sadów w zapowiedzi skargi kasacyjnej do SN. Ze względu na to, że nie ma w polskim prawie instytucji precedensu, takie działanie jest jak najbardziej wskazane i stosowane przeze mnie.

Jakub
Jakub
2 lat temu

Trafiłem tu, ponieważ szukam odpowiedzi na pytanie: jakie mogą być konsekwencje złożenia pozwu z licznymi literówkami, błędami gramatycznymi, z brakiem konsekwencji w zastosowaniu definicji (raz pisana wielką literą, raz małą). Ponadto – w pozwie znajdują się powtórzone zdania lub ich fragmenty (wynik niedokładnego kopiuj/wklej).
Czy taki niedbały i niestaranny pozew może przekreślić szansę na wygraną powoda? Czy to jest standard prawniczy? Już widziałem wyroki z okrutnymi błędami, ale o pozwie nic nie mogę znaleźć.
Będę wdzięczny za informacje.

12
0
Pozostaw proszę komentarz, jestem ciekawa Twojej opinii!x